Читать книгу Życzenie Smierci (Więzy Krwi Księga 12). Więzy Krwi Księga 12 онлайн
47 страница из 76
"To oznacza wojnę," wysyczała pod nosem, po czym, nie mając wyboru, cofnęła się do chłodnego strumienia, by spłukać resztki mydła z włosów.
Ren był na górze, siedział na podłodze, plecami do ściany, z uśmiechem na twarzy. Chwilę później usłyszał kroki i gdy zobaczył Nicka, nawet nie starał się ukryć swego zadowolenia.
"Wiedziałem," Nick wykrzyknął głośnym szeptem. "Ale muszę przyznać... to było naprawdę dobre".
Ren poklepał zimną rurę przy ścianie, " Zdarzają mi się dobre chwile."
Nick przeczesał ręką włosy, "Uważałbym przy niej... Gypsy właśnie jej powiedziała, że masz sposób na maszyny."
Uśmiech Rena znacznie się poszerzył, "Cóż, czy to nie cholerna szkoda?"
" Zbyt dobrze się bawisz," skrytykował go Nick.
"Oczywiście, jak najbardziej," zgodził się Ren. "A teraz wracajmy na dół i zobaczmy, czy uda mi się ustalić, co jest nie tak z kiepskim podgrzewaczem wody Gypsy".
Nick prychnął i potrząsnął głową, gdy Ren wrócił do bunkra. Cieszył go fakt, że cała uwaga Rena skupiała się teraz na Lacey, a nie na Gypsy.