Читать книгу Sprawa 1569 онлайн
108 страница из 111
– Całkiem możliwe.
– Tu jest tak napisane – powiedział mecenas i pomachał kartką, zanim spojrzał na sędziego. – Zacytuję, jeśli wysoki sąd pozwoli.
Sędzia pokiwał głową.
Bohrman włożył okulary i przeczytał:
– „Składająca zawiadomienie niepokoi się związkiem córki z o rok od niej starszym Dannym Momrakiem. Córka zerwała z nim 1 lipca, ale matka obawia się, że chłopak mógł nadal szukać kontaktu z jej córką, nie zgadzając się na rozstanie”.
Bohrman zdjął okulary i przeniósł wzrok na świadka.
– Już pan sobie przypomina, panie Kvammen?
– Tak.
– W takim razie od samego początku, od pierwszego zgłoszenia telefonicznego, już w pierwszym sporządzonym raporcie pojawiło się nazwisko mojego klienta?
Policjant znowu poruszył stopami pod krzesłem. To był najprostszy atak na każde śledztwo: zbyt wczesne wytypowanie podejrzanego, co powodowało, że odrzucano inne hipotezy.
– To jest informacja w sprawie – odparł Kvammen.
Mecenas pomachał formularzem zawiadomienia o zaginięciu osoby.
– Czy w tym dokumencie są wymienione nazwiska innych osób?