Главная » Ostatnie życie читать онлайн | страница 12

Читать книгу Ostatnie życie онлайн

12 страница из 182

Nagle usłyszał odgłos otwieranych drzwi na dole. Potem głuche uderzenie torby stawianej na klinkierowej podłodze i podzwanianie zahaczających o siebie wieszaków na drążku pod półką w przedpokoju. W końcu zaś dobiegły go zmęczone kroki na schodach.

– Mógłbyś podać mi szklankę wody, skarbie?

Heimer wyszedł do kuchni, żeby powitać Sisselę. Zobaczył, jak zdejmuje buty na obcasie i opada na kanapę w sąsiednim salonie. Ledwo wyczuwalnie plątał jej się język. Wystarczająco jednak, aby zauważył, że piła.

– Pewnie – odpowiedział, starając się nie pokazać, jak bardzo jest zirytowany tym, że nie mógł się do niej dodzwonić przez cały wieczór. Emelie potrzebowała ich wsparcia, więc wszczynanie kolejnej kłótni byłoby głupotą.

Wcisnął szklankę w zagłębienie w drzwiach lodówki. W miarę jak spływała do niej zimna gazowana woda, obserwował siedzącą na kanapie żonę. Włosy w kolorze platynowego blond, z krnąbrnym pasmem, które nie chciało leżeć na swoim miejscu za uchem. Nos o arystokratycznym kształcie – wiedział, że jest z niego bardzo zadowolona. I wreszcie broda, którą nieco za często pocierała. Przy ostatnim zabiegu lekarz zbyt mocno naciągnął jej skórę. Narzekała, że nie wygląda to naturalnie u kobiety po czterdziestce. Heimer nic wtedy nie mówił, ale myślał, że o to właśnie chodzi w chirurgii plastycznej. Jeśli Sissela chciała wyglądać naturalnie, mogła mieć nadal dawną brodę.

Правообладателям