Главная » Niewierni читать онлайн | страница 27

Читать книгу Niewierni онлайн

27 страница из 323

– Podobna do ciebie. Macie coś wspólnego, chociaż to ty bardziej wyglądasz na Szwedkę niż ona. Masz, przeczytaj sobie całą depeszę ze Sztokholmu.

– Kiedy jedziemy? Bierzemy Marcina, jak poprzednio?

– Gdyby się dowiedział, że pojechaliśmy rozmawiać o Jorgensenie bez niego, mógłby być dla siebie niebezpieczny, nie mówiąc już o nas – zażartował Konrad. – Czekaj! – Nagle jakby coś sobie przypomniał. – Pamiętasz tego Hasana Mardana z dredami… no, tego arabskiego przystojniaczka od Olafa… nie pamiętasz?

– Jasne, że pamiętam! Co się tak dopytujesz? Żadna dziewczyna nie zapomni takiego faceta!

– Olaf mówił mi, że to też harleyowiec…

W tym momencie wszedł Marcin i położył na biurku Konrada raport. Miał już wyjść, kiedy zatrzymała go Sara.

– Jedziemy do Sztokholmu… w przyszłym tygodniu. – Spojrzała na Konrada, który potwierdził skinieniem głowy. – Zajmij się wszystkimi przygotowaniami. Jedziesz z nami, więc odśwież sobie sprawę Jorgensena…

– Pamiętasz Hasana Mardana? – zapytał Konrad.

– Tak.

– To ten oficer Säpo, pół Irańczyk, pół Irakijczyk…

Правообладателям