Главная » Bez winy читать онлайн | страница 3

Читать книгу Bez winy онлайн

3 страница из 132

– Tylko spokojnie – powiedziała łagodnym tonem funkcjonariuszka. – Proszę zrobić głęboki wdech. I spróbować się uspokoić. Proszę.

Kobieta usiłowała złapać oddech, z mizernym skutkiem. Wydawało się, że jest u kresu sił.

– On… ma dziecko… ma z sobą dziecko – wyrzuciła w końcu z siebie.

– Kto? I skąd pani dzwoni?

– West Bromwich. Shaw Street. Ale policja musi jechać do Harvills Hawthorne. Na samym końcu… Teren przemysłowy… – Łapała powietrze.

– Spokojnie, tylko spokojnie – napominała funkcjonariuszka, choć w jej głowie zapaliły się wszystkie lampki alarmowe. Ta kobieta mówiła o dziecku. Widocznie groziło mu niebezpieczeństwo. Niewiele sensu miałoby jednak zasypywanie jej teraz gradem pytań. Rozmówczyni nie mogła stracić nerwów, bo wtedy pewnie by się rozłączyła. Choć podała już przybliżoną lokalizację.

– Są tam garaże. Większość z nich stoi pusta. On jest w jednym z nich. Ma z sobą dziecko.

– Ile lat ma dziecko?

– Nie wiem… trzy albo cztery…

– A on nie jest jego ojcem?

– Nie. Nie, on nie ma dzieci, sam jest jeszcze dzieckiem. Ale jest chory. Niezrównoważony. Niebezpieczny. Porwał tę małą i ją tam zabrał. Proszę, musicie się pospieszyć!

Правообладателям