Читать книгу Sprawa 1569 онлайн
72 страница из 111
– Bez komentarza – odparł i otworzył drzwi.
Przed okienkiem dla interesantów czekali już na niego Sten Kvammen i młodszy śledczy z legitymacją służbową wiszącą na szyi. Podał rękę obu mężczyznom i zapytał:
– Macie dla mnie jakieś dokumenty?
– Przygotowałem kopie dla pana – odpowiedział Kvammen.
Sięgnął po dokumenty leżące za nim na ladzie.
– Chce je pan najpierw przeczytać czy od razu spotkać się z Momrakiem?
Bohrman zważył w dłoni plik kartek.
– Dajcie mi pół godziny – poprosił. – Mogę gdzieś spokojnie usiąść?
Kvammen przytaknął i młodszy śledczy zaprowadził go do pustego gabinetu. Zostawił za sobą otwarte drzwi. Adwokat odsunął krzesło i usiadł.
Dokumenty nie były w żaden sposób uporządkowane, a jedynie ułożone chronologicznie.
Na wierzchu leżał akt oskarżenia. Nie zawierał żadnych innych informacji poza tą, że Dan Vidar Momrak, składając zeznania pod przysięgą jako świadek w sprawie zaginięcia swojej byłej dziewczyny, zeznał nieprawdę na temat tego, co robił feralnego dnia.
Bohrman odłożył dokument na bok. Pominął oficjalne zawiadomienie o zaginięciu Tone Vaterland i protokoły przesłuchań jej kolegów z pracy i innych osób z kręgu jej znajomych. Chwilowo go nie interesowały.