Читать книгу Afekt онлайн
47 страница из 145
Może rzeczywiście powinna załatwić to jak najszybciej i mieć z głowy obcowanie z człowiekiem, który normalnie doprowadzał ją do furii – a w sytuacji, kiedy był jej przełożonym, efekt był zwielokrotniony.
Niedziwne, że Kosmowski dogadał się z nim i Kratem, by wysadzić z siodła Czymańskiego. Wszyscy trzej nadawali na tych samych falach, posługiwali się tym samym językiem i mieli równie niskie mniemanie o każdym, kto nie był nimi.
– Żelazny – odparła Joanna.
– No way.
– Prowadzi jednoosobową kancelarię w Wawrze.
– Daleko go wywiało – zauważył Paweł. – Kolnęłaś już do niego?
– Nie. Zadzwoniłam.
Messer potarł czoło, przywodząc na myśl szefa zmęczonego niekompetencją pracowników.
– Jestem z nim umówiona za dwie godziny pod Pajacem.
Wybór nie był przypadkowy. Chyłka zamierzała usiąść z Arturem w miejscu, z którego będą mieli dobry widok na Skylight. Chciała, by Żelazny czuł, co już stracił – i co jeszcze może stracić, jeśli nie zatańczy tak, jak mu z Kordianem zagrają.
– Wiadomo, czy dziewczyna ma cokolwiek na poparcie swoich zarzutów?