Главная » Balsamistka читать онлайн | страница 19

Читать книгу Balsamistka онлайн

19 страница из 73

*

Wiktor Lorenc, emerytowany policjant z tajnego zespołu Archiwum X, gdzie zajmował się trudnymi zbrodniami oraz wyświetlaniem tych, w sprawie których śledztwa zostały umorzone. Od dziesięciu lat domator, hodowca i sprzedawca róż, wciąż żył wspomnieniami. Uwielbiał swoją pracę, był zaprzeczeniem typu rewolwerowca, nie zależało mu na epatowaniu bronią, za to zawsze starał się być perfekcyjny i dokładny. Robił wszystko, by doprowadzić sprawę do końca. Jego żona mawiała, że czasem ma zbyt bujną wyobraźnię, ale intuicję za to rewelacyjną – nie zawiodła go nigdy, a w ostatnim śledztwie musiała być naprawdę niezawodna, bo aż go zgubiła.

Dziesięć lat temu twierdził, że tylko on jeden był bliski rozwikłania zagadki brutalnych zabójstw młodych kobiet. Miał własną wersję zdarzeń i był na tropie mordercy, gdy pewnego dnia akta sprawy po prostu się rozpłynęły. Został oskarżony o ich zagubienie i natychmiast zwolniony z pracy. Większość kolegów wierzyła w jego niewinność i mu współczuła, tym bardziej że stało się to na kilka lat przed emeryturą. Niektórzy byli pewni, że swoim niedopatrzeniem i głoszeniem dziwnych teorii na temat zbrodni pogrzebał szansę na odnalezienie sprawcy i słusznie został wydalony z zespołu i pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Inni nie mieli zdania.

Правообладателям