Читать книгу Ostatnie życie онлайн
129 страница из 182
Zamknął szkicownik i odłożył etui z powrotem na stolik przy łóżku. Może portret pamięciowy wyszedłby mu lepiej, gdyby przeczytał protokoły przesłuchań. Odetchnął głęboko i na krótką chwilę zamknął oczy. Potem włączył komputer i zmusił się do przeczytania transkrypcji pierwszej rozmowy prowadzonej przez komisarza Antona Lundberga i inspektora Bernta Primera.
Kom. Lundberg: Znasz dziewczynę o nazwisku Emelie Bjurwall?
Przesłuchiwany Nerman: Nie.
Lundberg: Okej. Ale wiesz, kto to jest?
Nerman: Tak, wiem. Chyba wszyscy wiedzą.
Lundberg: Mógłbyś nam powiedzieć, co o niej wiesz, Billy?
Nerman: Wiem tylko tyle, że jej stara jest nadziana.
Lundberg: Czy wiesz, dlaczego jej mama jest tak bogata?
Nerman: Jest właścicielką AchWe – tych sklepów z ubraniami.
Lundberg: Tak, zgadza się. Czyli jednak wiesz całkiem sporo, Billy. Widujesz się czasem z Emelie?
Nerman: Nie, przecież powiedziałem, że jej nie znam.
Lundberg: A chciałbyś się z nią widywać?
Nerman: O co panu chodzi, do cholery?
Lundberg: Spokojnie, Billy, nie chcę cię denerwować. Chcę tylko to wyjaśnić.