Главная » Ostatnie życie читать онлайн | страница 134

Читать книгу Ostatnie życie онлайн

134 страница из 182

Nerman: Pieprzony kretynie.

Lundberg: Przesłuchiwany pokazuje przesłuchującemu środkowy palec. Myślę więc, że zrobimy krótką przerwę. Pomyśl przez chwilę o tym, o czym rozmawialiśmy, Billy. Przesłuchanie zostało przerwane o dziesiątej czterdzieści dwie.

Jak dotąd policjanci trzymali się zwyczajowego schematu, pomyślał John. Skłonili Billy’ego do zaprzeczenia, że był na miejscu zbrodni, a potem przedstawili dowód, który obalił kłamstwo. Kiedy chłopak mimo wszystko trzymał się swojej historii, naciskali, aby się przyznał, stosując na przemian groźby i obietnice, że po wszystkim poczuje się lepiej. To, że podczas wstępnych przesłuchań podejrzany nie przyznawał się do winy, nie było niczym nietypowym. Przeciwnie, to był ludzki odruch. John przez lata pracy śledczego w Nowym Jorku rozwinął w sobie sceptyczny stosunek do tych, którzy przyznawali się za wcześnie. Najczęściej byli kozłami ofiarnymi, biorącymi na siebie winę za przestępstwa innych.

Lundberg: Wznawiam przesłuchanie Billy’ego Nermana, jest godzina jedenasta piętnaście. Zdążyłeś trochę się zastanowić nad tym, o czym rozmawialiśmy poprzednio?

Правообладателям