Главная » Łowca cieni читать онлайн | страница 31

Читать книгу Łowca cieni онлайн

31 страница из 128

Gdy wjeżdża pod górę niedaleko Östertuny, czuje, jak łydki pieką ją z wysiłku.

Jeszcze tylko kilka kilometrów i znajdzie się w swoim małym umeblowanym pokoiku, który wynajmuje w Helenelund.

Po godzinach spędzonych na strzelnicy dzwoni jej w uszach, mimo że jak większość kolegów dla stłumienia hałasu starannie zatkała każde z nich łuską po naboju. Oczywiście istnieją też inne sposoby wyciszania huku wystrzałów – na przykład Solveig używa wacików – ale żaden facet nigdy nie zniżyłby się do tego, żeby chodzić ze strzępkami waty w uszach, a ona przecież nie chce być od nich gorsza.

Wiedziała, że to dzwonienie zelżeje pod wieczór, a kiedy jutro rano się obudzi, pozostanie jedynie słaby szum jako dyskretne wspomnienie po zeszłodniowych ćwiczeniach.

Jest dobra w strzelaniu, jedna z lepszych w grupie. Latem zamierza zapisać się do klubu strzeleckiego. Chce też brać udział w zawodach, bo wie, że jeśli tylko trochę więcej poćwiczy, jest w stanie zdobywać nagrody.

Wjechawszy na szczyt wzgórza, przez chwilę obejmuje wzrokiem całą Östertunę, ale gdy sekundę później oślepia ją wieczorne słońce, odruchowo mruży oczy. I prawdopodobnie dlatego nie zauważa kamienia na skraju drogi. Nie jest duży, mimo to Britt-Marie traci przez niego równowagę.

Правообладателям