Читать книгу Ostatnie życie онлайн
122 страница из 182
– Ale jak to jest możliwe? Tam było jego nasienie, prawda?
– Tak.
– W takim razie musiał tam być. A więc na pewno wie, gdzie ona teraz jest.
Sissela mówiła podniesionym głosem, ukryła twarz w dłoniach. Tego wszystkiego było już za dużo nawet dla niej. Gorbaczow pochylił się i oparł skrzyżowane ramiona na laminacie. Stół lekko się zachwiał.
– Przeprowadziliśmy dopiero wstępne przesłuchanie i będziemy je kontynuować, przynajmniej jeszcze jakiś czas – oznajmił. – Ale najpierw chciałbym zapytać, czy wiecie coś o Billym Nermanie. Czy to ktoś, z kim Emelie zwykle utrzymuje kontakt?
– Nie słyszałam dotąd tego nazwiska, a ty? – odparła Sissela i odwróciła się do Heimera.
– Nie, nigdy.
– Myślicie, że dalibyście radę spojrzeć na jego zdjęcie? Ważne, abyśmy ustalili, czy zna waszą córkę, a jeśli tak, to jakiego rodzaju to znajomość.
Sissela powoli pokiwała głową. Po dyskretnym spojrzeniu szefa ekipy śledczej Primer otworzył leżącą na stole teczkę. Ukryte w niej zdjęcie przedstawiało młodego mężczyznę o wyrazie twarzy neutralnym jak na zdjęciu z prawa jazdy.