Читать книгу Ostatnie życie онлайн
54 страница из 182
– Ten znak wycięty w ręce… czy mogła go zrobić sama? – zapytał Primer.
Żona szybko odpowiedziała. Heimer zrozumiał, że zamierza tworzyć historię Emelie.
– Rozumiem pański tok rozumowania, panie inspektorze. Nie chcemy robić tajemnicy z tego, że Emelie nie zawsze traktowała dobrze samą siebie. A więc tak, mogła się pociąć.
„Nie zawsze traktowała dobrze samą siebie”.
W sumie tak też można to ująć, pomyślał Heimer. Pamiętał puste listki po tabletkach na klapie muszli klozetowej i martwe oczy Emelie, którą zastał leżącą w wannie, kiedy już udało mu się otworzyć zamek nożem kuchennym. Ocknęła się dopiero po płukaniu żołądka w szpitalu.
– Jak się ostatnio czuła wasza córka? – zapytał Primer.
– O wiele lepiej – odparła Sissela. – Ogarnęła się i jesienią zaczęła studia w szkole biznesu w Sztokholmie.
Oczywiście historia zaczyna się akurat tym, pomyślał Heimer, a nie zawalonymi studiami czy narkotykami, które znaleźli. Zaczął się zastanawiać, czy powinien coś powiedzieć, i nie przyszedł mu do głowy żaden powód, żeby milczeć.