Читать книгу Ostatnie życie онлайн
58 страница из 182
– Widziałeś dziś Brodwicka? – zapytał John, kiedy pielęgniarka wyszła z sali.
– Chyba nie odważy się wejść tu znowu bez pozwolenia. Prawie było warto dostać kulkę w brzuch, żeby zobaczyć, jak go usadza nasza ulubiona lekarka.
Trevor odwrócił się do niego z wielkim wysiłkiem. Nie ulegało wątpliwości, że bardzo potrzebuje leków przeciwbólowych.
– Martwisz się na myśl o pytaniach? – kontynuował kolega.
– Nie – odparł John. – Po prostu chciałem wiedzieć, czy już przyszedł.
Prawda była inna. Czuł strach przed pierwszą rozmową. Brodwick miał ją nagrać i przekazać dalej prokuratorowi. Może wręcz zostanie odtworzona w sądzie. Pod żadnym pozorem nie wolno mu było powiedzieć czegoś sprzecznego ze sprawozdaniem Trevora. To zmniejszyłoby jego wiarygodność jako świadka, a wiedział, że obrona nie przepuści żadnej szansy na wykorzystanie takich słabości. Jednocześnie nie chciał, by cały świat wiedział o załamaniu w kontenerze.
– Spokojnie – powiedział Trevor, jakby czytał mu w myślach. – Brodwick dowie się tego, co musi wiedzieć. Z jakim zdecydowaniem obaj działaliśmy pod presją. Zrozumiałeś, że ja też jestem agentem FBI, i wspólnie ułożyliśmy improwizowany plan, dzięki któremu uszliśmy z życiem.