Читать книгу Dziennik śmierci онлайн
62 страница из 108
– Masz ochotę na przejażdżkę do Studio City? – zwrócił się do swojego partnera.
– Już się bałem, że nie zapytasz – odparł Garcia, sięgając po kurtkę.
ssss1
Colfax Avenue położona na północ od San Fernando po przeciwnej stronie pasma Hollywood Hills była długą na niecałe pięć kilometrów aleją. Prowadziła z West Hollywood do Studio City, gdzie według danych z kartoteki policyjnej mieszkała Angela Wood.
– To chyba tu – powiedział Garcia i zwolnił, żeby odczytać numer na wypłowiałej fasadzie dwupiętrowego budynku, który stał naprzeciwko średniej wielkości supermarketu i sklepu alkoholowego o nazwie The Village Market.
– Tak, jesteśmy na miejscu – potwierdził jego partner, zaglądając do notesu. – Mieszkanie numer trzysta dziewięć.
Garcia zaparkował w zatoczce przy ulicy tuż za budynkiem. Detektywom dopisało szczęście, bo kiedy znajdowali się na schodach prowadzących do wejścia, zauważył ich listonosz, który właśnie wychodził z holu, i przytrzymał im drzwi. Dzięki temu nie musieli korzystać z domofonu i mogli udać się bezpośrednio do mieszkania 309.