Читать книгу Dziennik śmierci онлайн
93 страница из 108
Angela w końcu sięgnęła po stojący na blacie kubek z wodą i wypiła spory łyk. Tak jak przedtem, kiedy siedziała na parapecie w swoim mieszkaniu, wyczuła szczerość w głosie tego detektywa.
– Nie wiem, jak dużą część tych zapisków przeczytałaś, zanim postanowiłaś podrzucić je doktor Slater, ale ten, kto jest ich autorem, nie przestanie zabijać tylko dlatego, że stracił swój pamiętnik. Nie tak działa jego mózg.
Młoda kobieta zaczęła się wiercić. Jej nerwowe ruchy świadczyły o tym, że już nie miała siły się bronić. Widząc to, Garcia uznał, że najwyższy czas odwołać się do jej bolesnych wspomnień, które z pewnością dźwigała jak ciężki bagaż.
– Tak, ten człowiek nadal będzie zabijał – powiedział. – Nadal będzie porywał ludzi… również takich małych chłopców jak twój brat.
Angela zacisnęła powieki, a po jej policzkach popłynęły łzy.
– Będzie z nimi robił, na co przyjdzie mu ochota, a potem mordował i ukrywał ciała w ustronnych miejscach. I dlatego potrzebujemy twojej pomocy. Dlatego, że spotkałaś tego człowieka. Wiesz, kim on jest.