Главная » Niewierni читать онлайн | страница 212

Читать книгу Niewierni онлайн

212 страница из 323

Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna była w absolutnym centrum zainteresowania wszystkich służb wywiadowczych, bo groziła pożarem o niewyobrażalnych konsekwencjach dla całego świata. Jednak Agencja Wywiadu nie miała dotąd okazji zetrzeć się ze służbami Kim Dzong Una.

O KRL-D w ogóle niewiele wiedziano, a co dopiero o jej służbach specjalnych czy wywiadzie! Wiadomo było tylko, że to jedyny taki kraj na świecie, który posiada broń atomową, leży w sercu dwóch największych mocarstw światowych, Chin i Japonii, i ma miliony obywateli gotowych poświęcić swoje życie dla dynastii Kimów i idei Dżucze.

Więc skąd, kurwa, Koreańczycy w Warszawie? – pomyślał Konrad i uznał, że to chyba nie może być prawda.

– Dlaczego tak uważacie? – uprzedziła go Sara.

– Ci dwaj ochroniarze nie noszą broni. To widać doskonale po ich ruchach. Są tak wyszkoleni, by mogli zabić rękami i nogami, i to w okamgnieniu. Muszą być mistrzami taekwondo! Widzę to w ich ruchach, gestach, spojrzeniu. – Lutek mówił spokojnie, lecz po raz pierwszy wszyscy wyczuli w jego głosie rodzącą się nutkę emocji. – Na całym świecie taekwondo to sport, ale w Korei Północnej rozwinięto go do rangi niebezpiecznej broni, która ma skutecznie zabijać.

Правообладателям