Главная » Afekt читать онлайн | страница 34

Читать книгу Afekt онлайн

34 страница из 145

– Czekałam na reakcję.

– W takim razie ją dostałaś. Wal śmiało.

Joanna odpaliła silnik i wycofała z miejsca parkingowego tak szybko, że nie sposób było upewnić się, czy nic nie jedzie.

– Dziewczyna, która was szantażuje, nie żyje od jakichś dziesięciu lat.

– Słucham?

– Zrobiła z siebie naleśnika na placu Wilsona.

Mirek przez moment nie odpowiadał, przekazując komuś wiadomość. Być może bratu? Nie, Kazimierz Halski miał w tej chwili lepsze rzeczy do roboty niż samodzielne zapobieganie temu kryzysowi.

– Ktoś najwyraźniej postanowił ją wykorzystać – dorzuciła Joanna. – Jak się z wami kontaktował?

– Tylko mailowo, nie mieliśmy powodów sądzić, że…

– Podeślij mi adres, z którego pisano.

– Oczywiście – odparł szybko Mirek. – Ale w takim razie to chyba rozwiązuje sprawę?

– Może.

Znów rozległy się ciche głosy, a Chyłce przeszło przez myśl, że rozmówca musi zasłaniać ręką mikrofon.

– Halo – mruknęła z niezadowoleniem.

Przez moment żadna odpowiedź nie nadchodziła.

– Hej! – krzyknęła Chyłka.

– Już jestem.

Правообладателям