Читать книгу Zapiski z królestwa. 50 niesamowitych opowieści o angielskim futbolu онлайн
61 страница из 102
Trudno znaleźć piękniejszy i bardziej poruszający hymn klubu piłkarskiego niż You Will Never Walk Alone (YNWA) Liverpoolu. Kiedy kilkadziesiąt tysięcy gardeł śpiewa go przed meczami The Reds na Anfield, człowiek natychmiast dostaje gęsiej skórki. Jak musicalowy przebój stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie numerów? Dlaczego akurat Liverpool? Co wreszcie YNWA ma wspólnego z Chłopcami z Placu Broni? Oto pokręcone losy utworu, który w latach 60. ubiegłego stulecia przyjęto do liverpoolskiej rodziny i został w niej do dziś, po drodze nabierając symbolicznego wymiaru za sprawą tragedii w Hillsborough.
(chór)
Kiedy idziesz poprzez burzę
Trzymaj głowę swą wysoko
I nie bój się ciemności…
Na końcu tej burzy
Jest złote niebo
I słodka, srebrna piosenka skowronka
Więc idź poprzez wiatr
Więc idź poprzez deszcz
Nawet gdy twoje marzenia zostaną zniszczone i rozwiane…
Dalej krocz, dalej krocz
Z nadzieją w swym sercu
Bo nigdy nie będziesz szedł sam
Nigdy nie będziesz szedł sam
Kibice Liverpoolu mogli poczuć nieprzyjemny dreszcz. A może to tylko prowokacja? „Manchester Evening News” opublikował artykuł, który dawał jasno do zrozumienia, że piosenka You Will Never Walk Alone po raz pierwszy zabrzmiała na angielskim obiekcie piłkarskim nie w ich świątyni, Anfield, lecz u odwiecznego wroga, na Old Trafford.