Читать книгу Dziennik śmierci онлайн
5 страница из 108
W tym roku postanowiła zacząć wysoki sezon od wizyty na ekskluzywnej ulicy handlowej w Tujunga Village.
Biegnąca prostopadle do Ventura Boulevard, szerokiej arterii w Studio City, Tujunga Avenue leżała na granicy dzielnic Colfax Meadows i Woodbridge Park. Na odcinku zwanym Village, który ciągnął się przez cały kwartał, mieściło się mnóstwo najróżniejszych sklepów, butików, restauracji, barów i kawiarni. Nic dziwnego, że amatorzy zakupów odwiedzali to miejsce przez cały rok, a zwłaszcza w weekendy. W wysokim sezonie ich liczba wzrastała wielokrotnie i teraz na ulicy tłoczyli się zadowoleni ludzie z grubymi portfelami.
Angela wolała pracować po zmroku, jeśli tylko miała taką możliwość, i był to kolejny powód, dla którego uwielbiała okres przedświątecznych zakupów. Żeby obsłużyć niezliczone chmary klientów, większość sklepów przez cały grudzień była otwarta znacznie dłużej niż zwykle. Mając to na uwadze, Angela wyruszyła w stronę Tujunga Village, gdy tylko słońce zaczynało kryć się za horyzontem. Dotarła na miejsce od strony Woodbridge i z zadowoleniem odkryła, że tłum wypełniający ulicę jest dwa razy większy niż przed rokiem.