Читать книгу Sprawa 1569 онлайн
60 страница из 111
Siedziała z zamkniętymi oczami i twarzą ukrytą w dłoniach. Minęła chwila. W końcu mąż zapukał do drzwi i wypowiedział jej imię. Głos mu drżał.
Nie miała siły odpowiedzieć.
Arne zaczekał i zapukał ponownie.
– Jesteś tam?
Milczała. Nie chciała być.
11
6 lipca 1999 roku, godz. 19:53
Esther Momrak stała przy kuchennym oknie. Minęły cztery godziny, odkąd Danny pojechał na posterunek policji. Obiecał, że prosto stamtąd wróci do domu.
Jakiś samochód jechał powoli ulicą. To był Johnsen. Odwrócił głowę i spojrzał na jej dom.
Cofnęła się o kilka kroków, żeby jej nie zauważył, i przeniosła wzrok na gazetę, która leżała na stole. Dostawali ją prawie ostatni. Dom stał na samym końcu trasy, a poza tym latem roznosiciel gazet chyba zaczynał pracę później niż w pozostałe pory roku. Dopiero o wpół do piątej dziennik lądował w jej skrzynce pocztowej.
Na pierwszej stronie znajdowało się zdjęcie Tone Vaterland. W artykule napisano, że tuż przed godziną trzynastą znaleziono zwłoki kobiety, która nie została jeszcze zidentyfikowana, ale jednocześnie policja zakończyła poszukiwania Tone. Reszta artykułu dotyczyła akcji poszukiwawczej. Była mowa o nurkach w Stokkevannet i przeszukiwaniu lasu wzdłuż E18.