Читать книгу Bez winy онлайн
93 страница из 132
– Czy ów rolnik wspomniał o potencjalnych wrogach?
– Twierdzi, że nie zna nikogo, kto by jej nie lubił.
– To nic nie da. Musimy prześwietlić jej środowisko zawodowe – oznajmił Robert. – W normalnych okolicznościach powiedziałbym, że rozciągnięty drut mógłby wskazywać na uczniowski żart. Czyste szaleństwo, to oczywiste, ale czasami nastolatki nie zdają sobie sprawy z konsekwencji własnego postępowania. Do tego nie pasuje jednak kula. Czym innym jest przeciągnąć w poprzek ścieżki drut, uznając za niewiarygodnie zabawne, że nauczyciel przekoziołkuje i wpadnie w zarośla. Ale strzał z pistoletu… ma zupełnie inny wymiar.
– Pamiętajmy – dodała Helen – że stało się to dzień po tym, jak mężczyzna z tej samej broni strzelał do kobiety w pociągu z Londynu do Yorku. To nie wygląda na uczniowski psikus.
– Raczej żart byłego ucznia. Ktoś oblał końcowy egzamin?
– I za to próbuje ją zabić? – zaprotestowała Helen. – I gdzie tu miejsce dla Kseni? Ona nie jest nauczycielką.
– Może w oczach jakiegoś szaleńca mimo wszystko stanowi część układanki – stwierdził Robert. – Uczynilibyśmy naprawdę duży krok naprzód, gdybyśmy zdołali ustalić związek łączący Ksenię Paget i Sophię Lewis. Musi istnieć jakiś punkt styczności, niezależnie od tego, jak różne są te kobiety oraz ich życiorysy.