Главная » Afekt читать онлайн | страница 75

Читать книгу Afekt онлайн

75 страница из 145

– Wiecie, co by się stało, gdybym jutro opublikowała oficjalny komunikat, w którym stanowczo zaprzeczyłabym, że kiedykolwiek spałam z moim ochroniarzem?

Obróciła się i oparła o murek.

– Wszyscy uznaliby, że spałam.

– Cóż…

– Na tym polega polityka. Nie liczą się dowody ani sprawiedliwe procesy, tylko zarzuty. Wystarczy jeden, by zniszczyć człowieka.

Kordian i Chyłka wymienili się krótkimi spojrzeniami.

– Gdyby chodziło wyłącznie o mnie, po prostu wysłałabym do Mirka Halskiego kogoś, kto wytłumaczyłby mu, że nie opłaca się iść ze mną na wojnę. Ale nie chodzi o mnie, tylko o mojego męża. A jeśli jest coś, za co jestem gotowa umierać, to z pewnością jest to pamięć o nim.

Wskazała ręką czarną kopertę na stole.

– Zajrzyjcie.

– Łapówka od samej pani prezydent? – rzuciła Joanna.

– Niezupełnie.

Chyłka sięgnęła po kopertę i wyjęła z niej dwie złożone na pół kartki oraz zdjęcie.

– Co to jest? – spytała.

– Pierwszy dokument to pisemne oświadczenie Kingi Łukasik, w którym wycofuje wszystkie oskarżenia pod adresem mojego męża i przyznaje, że były one całkowicie fikcyjne.

Правообладателям