Главная » Łowca cieni читать онлайн | страница 116

Читать книгу Łowca cieni онлайн

116 страница из 128

Obejmuje wzrokiem rynek, po którym u progu babiego lata mieszkańcy Östertuny wciąż w lekkich strojach spieszą do pracy. Przygląda się miejscu, które zawsze było dla niej synonimem dobrobytu i bezpieczeństwa, a teraz kojarzy się z bezprawiem i zagrożeniem. Pierwszy lepszy z mężczyzn widocznych w dole może być mordercą – na przykład młody ojciec z wózkiem dziecięcym idący obok drobnej kobiety bez stanika pod T-shirtem, facet w eleganckim garniturze czy gruby pijaczyna z brodą, który codziennie wysiaduje przy fontannie i do złudzenia przypomina Beppego Wolgersa.

Czy gdyby miała przed sobą grupę mężczyzn, umiałaby rozpoznać zabójcę? Czy odkryłaby coś szczególnego – w spojrzeniu, sylwetce, sposobie bycia – co zdradziłoby zło, jakie on w sobie nosi?

Chciałaby w to wierzyć. Bo przecież zna się na ludziach. Obawia się jednak, że to, co powoduje tym człowiekiem, jest ukryte pod maską normalności.

Britt-Marie odwraca się, gdy ktoś nieznacznie chrząka za jej plecami. Piegowatą twarz Rybäcka rozjaśnia szeroki uśmiech.

Правообладателям