Читать книгу Łowca cieni онлайн

78 страница из 128

– Widział. Wszystko.

Jej głos się łamie. Chociaż jest anemiczny niczym tchnienie w porównaniu ze stanowczym tonem Fagerberga mówiącego w przedpokoju, jednak Britt-Marie słyszy właśnie te wątłe słowa i to one zapadają jej w świadomość i nie dają spokoju.

– Chce pani powiedzieć, że on widział, jak ten człowiek panią krzywdził? Kiedy panią…

Nie kończy.

– Wszystko – szepcze kobieta.

Spędzają niemal dwie godziny w mieszkaniu przy Långgatan 23. Strażacy uwalniają Yvonne Billing – bo tak nazywa się ofiara – od gwoździ, a potem ambulans zawozi ją do szpitala. Rybäck i Britt-Marie przesłuchują sąsiadów i przechodniów. Bez większego sukcesu.

Nikt nic nie widział i nie słyszał, z wyjątkiem małżeństwa sześćdziesięciolatków mieszkających na tym samym piętrze, którzy przyznają, że „w środku nocy” doszedł ich hałas z mieszkania Yvonne Billing. Kiedy mężczyzna wyszedł na klatkę i zaczął pukać do jej drzwi, prosząc o ciszę, zrobiło się spokojnie. Na pytanie, co jego zdaniem mogło się tam dziać, odpowiedział, że nie ma pojęcia, ale był „niezły kocioł”. Potem wrócił do siebie i w ogóle nie widział podejrzanego. Jego żona potwierdziła tę wersję.