Читать книгу Dziennik śmierci онлайн
82 страница из 108
ssss1
Angela Wood zawsze była niezwykle bystra. Pod koniec drugiej klasy liceum tak zaimponowała nauczycielom swoimi ocenami, że postanowili poddać ją różnym testom i sprawdzianom. Chcieli się przekonać, czy jest na tyle zdolna, aby mogła przeskoczyć jeden rok do przodu. Nikt nie był zaskoczony, kiedy dziewczyna zdała wszystko śpiewająco i już jako piętnastolatka zaczęła naukę w klasie maturalnej.
Kiedy zginął Shawn, właśnie skończyła szesnaście lat. Była również świeżo upieczoną absolwentką liceum, więc na razie nic nie stało na przeszkodzie, aby spała do późna w dni powszednie. Z przyjemnością wykorzystywała tę możliwość, tego ranka jednak nie mogła pospać tyle, ile by chciała. Około 7.30 obudził ją tak silny grzmot, że poczuła, jak zatrzęsło się jej łóżko.
Chociaż od dwóch tygodni trwało już kalendarzowe lato – a latem w Pocatello temperatura przekraczała nawet trzydzieści stopni Celsjusza – ten czwartek od samego rana zapowiadał się paskudnie. Szalał silny wiatr, a zasnute groźnymi czarnymi chmurami niebo przeszywały oślepiające błyskawice. Grzmot, który obudził Angelę, był dopiero wstępem do całej kanonady zwiastującej oberwanie chmury. Tuż po dziewiątej lunął ulewny deszcz. Padało bez przerwy i nie zanosiło się na zmianę pogody.