Читать книгу Dziennik śmierci онлайн
79 страница из 108
– To nie jest sztuczka. – Hunter wyjął ze skoroszytu foliową torebkę na dowody, w której znajdowała się kwadratowa odbitka z polaroidu, i położył ją przed Angelą. – Oto dlaczego się tu znalazłaś.
Angela spojrzała na zdjęcie i uśmiech znikł z jej twarzy.
Fotografia przedstawiała chłopca, który mógł mieć około siedemnastu lat. Nosił długie włosy typowe dla subkultury skaterów albo fanów grunge’u. Miał bladoniebieskie oczy, które były opuchnięte i przekrwione, jakby płakał od dłuższego czasu. Na jego twarzy malował się wyraz przerażenia.
– Możesz nam powiedzieć, kto to jest? – odezwał się Garcia.
Angela milczała, nie odrywając wzroku od fotografii.
– Ty zrobiłaś to zdjęcie?
– Nie.
Był to raczej odruch, a nie świadoma odpowiedź. Pytanie wyraźnie zbiło ją z tropu.
– A wiesz, kto je zrobił? – drążył Garcia. – Byłaś przy tym?
– Nie.
Kolejna instynktowna reakcja. Tym razem w głosie młodej kobiety dało się wyczuć strach.
– To zabawne – dodał Garcia, nie dając jej czasu na dalsze wyjaśnienia. – Bo znaleźliśmy na nim twoje odciski palców.