Читать книгу Sprawa 1569 онлайн
16 страница из 111
Z drzewa rosnącego przy ścieżce zerwały się ptaki. Poza tym wciąż panowała cisza.
Nalała szampon na dłoń i zaczęła wmasowywać go we włosy. Butelka unosiła się na wodzie tuż koło jej stóp. Potem umyła szamponem resztę ciała, nie spuszczając oczu ze ścieżki. Odpłynęła kawałek od brzegu, zanurkowała, opłukała się, szybko wytarła całe ciało ręcznikiem i włożyła ubranie.
W samą porę, bo chwilę później usłyszała, że ktoś nadchodzi.
3
Wisting obudził się jak zwykle tuż przed czwartą. Spuścił nogi z łóżka, wstał i ruszył w półśnie do toalety. Nie zapalił światła, żeby szybciej zasnąć, kiedy już się załatwi.
Zaspany umysł wrócił do sprawy z 1999 roku. Męczyło go to przez cały poprzedni dzień, utrudniając zasypianie. Wciąż miał mętlik w głowie.
Sprawa 12-1569/99.
W Internecie nie znalazł zbyt wiele na temat starej sprawy zabójstwa, tylko tyle, że została rozwiązana. Nie wydawała się skomplikowana. Mordercę ujęto już po trzech dniach. Sąd skazał go na siedemnaście lat pozbawienia wolności, ale sprawca został zwolniony warunkowo po piętnastu latach.