Читать книгу Bez winy онлайн
56 страница из 132
Caleb znalazł jeszcze dwie wiadomości od byłej żony, ale nawet ich nie odsłuchał, tylko natychmiast skasował. Z pewnością przeczytała „Yorkshire Post” i chciała wiedzieć, czy podczas akcji był trzeźwy. To właśnie z powodu nałogu rzuciła go wiele lat wcześniej.
Caleb zastanawiał się przez chwilę, czy nie oddzwonić do Kate. Doszedł jednak do wniosku, że najpierw rozmówi się z Robertem Stewartem. Musiał to wyjaśnić.
Robert mieszkał w centrum miasta, w niewielkim lokum na trzecim piętrze domu stojącego przy spokojnej uliczce biegnącej równolegle do ruchliwej Victoria Road. Przyjechał akurat w tej samej chwili co Caleb, zaparkowali nawet tuż obok siebie na poboczu drogi. Wysiedli. Robert widocznie wracał z biura, gdyż mimo upału miał na sobie garnitur i krawat. W związku z wydarzeniami musiał zapewne porzucić myśl o spokojnym weekendzie. Przed południem poprowadził konferencję prasową. Popołudnie, jak przypuszczał Caleb, spędził na przesłuchaniu Jaydena White’a. Wyglądał na zmęczonego.
Przez chwilę się wydawało, że zamierza uciec, potem jednak ściągnął ramiona i podniósł głowę. Uniki na nic się zdadzą. Robert Stewart był gotów stawić czoła sytuacji.