Главная » Zagraj mi na drogę читать онлайн | страница 41

Читать книгу Zagraj mi na drogę онлайн

41 страница из 114

– Czego pani nie wie? – podłapał Odvárko.

– Jest kompletnie zielony.

– Zielony?

– Zero doświadczenia. Od razu to czuć.

– Pani Johanko, jak pani wyczuwa, czy mężczyzna jest doświadczony? – Odvárko, jak to on, robił pieprzne aluzje. Uwielbiał je bardziej niż swoją drogocenną altówkę z pracowni Ettore Soffrittiego i nie mógł sobie odpuścić nawet w tak szczególnych okolicznościach. – Po czym to pani poznaje? Na co trzeba zwrócić uwagę?

Jego psie oczy, w twarzy podobnej do torby, w której ktoś długie lata nosił ciężkie zakupy, patrzyły na Johankę z męczącym, nachalnym wyczekiwaniem. Odvárko nie bardzo miał na to wpływ. Podobnie jak na diagnozę: zespół Aspergera. Jak każdy „aspik” miał trudności z dostosowywaniem się do sytuacji i odczytywaniem sygnałów ze strony innych ludzi. Przy całej tej społecznej ślepocie nie miał jednak najmniejszego problemu z idealnym zestrojeniem się z orkiestrą. Jako perfekcjonista często zostawał po próbie, by w nieskończoność piłować partię, z której nie był zadowolony. Nie musiał patrzeć w nuty, miał pamięć jak słoń. Niestety podczas rozmowy też zachowywał się jak słoń, tyle że w składzie porcelany.

Правообладателям