Главная » Zagraj mi na drogę читать онлайн | страница 64

Читать книгу Zagraj mi na drogę онлайн

64 страница из 114

– Miłość – odparła Sabina, kiedy wreszcie ją o to spytał. – Poza tym Rosťa był cholernie sexy.

Poznali się dziesięć lat temu na Maratonie Praskim. Sabina ostro trenowała przez długie miesiące, ale w dniu biegu kiepsko się poczuła i chciała odpuścić w połowie trasy. Nie pozwolił jej na to jeden z zawodników. Dostosował do niej swoją prędkość i tak energicznie zagrzewał do walki, że ostatecznie wspólnie dobiegli do mety. Chłopak był świeżo upieczonym absolwentem akademii policyjnej i, jak to ujęła Sabina, „miał idealne parametry”. Spodobali się sobie, dwoje singli, którym powoli nudził się stan wolny. Mieli całkiem odmienne spojrzenie na świat, ale dali wygrać motylom w brzuchu.

– Zajmę się tym, jeśli chcesz – zaproponował Holinie Rosťa, raźno odepchnął koła wózka i podjechał do komputera. – I tak zdążyłem już trochę pogrzebać.

– Tak?

– Skopiowałem w jedno miejsce wszystko, co udało się znaleźć na temat naszej Olci, żebyśmy potem nie musieli szukać. Wkleiłem też link do strony Wild Four.

Правообладателям