Читать книгу Wiemy, że pamiętasz онлайн
30 страница из 116
Starszy mężczyzna nazywał się Kjell Strinnevik i mieszkał w domu stojącym najbliżej szosy. Już wczoraj zauważył, że Hagström nie wyjął ze skrzynki swoich gazet. Nie miał wiele więcej do powiedzenia, bo, o ile nie myliła go pamięć, nie widział sąsiada od tygodnia, chociaż nie należał do ludzi, którzy wyglądają co chwila zza firanki, miał na głowie swoje sprawy.
– A tyś jest pewnie od Veinego Sjödina z Lunde – zwrócił się do Eiry. – Słyszałem, że jego córka poszła do policji. – Kjell Strinnevik zmrużył oczy i zrobił minę, która jednocześnie wyrażała dezaprobatę i podziw.
Eira poprosiła młodszego kolegę o spisanie danych zebranych tutaj ludzi. To zadanie niekoniecznie należało akurat do niego, ale trzeba było jak najszybciej porozmawiać z Olofem Hagströmem i była przekonana, że powinien to zrobić ktoś z większym doświadczeniem.
Jej wewnętrzna dziewięciolatka była tego samego zdania.
Ruszyła w stronę czarnego auta. Jeśli wierzyć Patrikowi Nydalenowi, był to pontiac firebird trans am, rocznik tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty ósmy, choć w miarę jak zbliżała się do wozu, głos mężczyzny niknął gdzieś w tyle.