Главная » Wiemy, że pamiętasz читать онлайн | страница 58

Читать книгу Wiemy, że pamiętasz онлайн

58 страница из 116

– Wliczając dom Svena Hagströma – zauważył GG. – Ale jego nóż leżał sobie spokojnie w zamykanym schowku pod schodami.

Śledczy wydał się Eirze dziwnie pobudzony, co rusz zerkał na okno albo na korytarz przez otwarte drzwi gabinetu.

– No i nie ma żadnych świadków – dodała. – Ale to przecież Ådalen. Ludzie tutaj nie garną się do rozmów z policjantami, zwłaszcza z nietutejszymi.

GG lekko zmarszczył brwi. I choć nie uniósł kącików ust, Eira była pewna, że się uśmiechnął. Był od niej starszy o co najmniej dwadzieścia lat, ale atrakcyjny w pewien oczywisty i dość irytujący sposób.

– Równie dobrze mógł to być zwykły nóż kuchenny – powiedział. – Za to dobrze zaostrzony, jeden z tych lepszych.

– Chcę być przydzielona do tej sprawy – oznajmiła Eira.

Nikt nie mógł jej odebrać zachodu słońca. I wieczornej kąpieli w rzece, przy kawałku plaży, który dzieci nazywały swoim tajnym miejscem.

Sofi Nydalen zabrała ręcznik i kosmetyczkę. Robiła tak przez całe lato, każdego wieczoru, po tym jak dzieci wreszcie siadały spokojnie i oglądały kreskówkę, a teściowie zaszywali się w swojej chatce. Pocałowała ślęczącego przy komputerze Patrika, ale nie zwierzyła mu się ze swoich obaw.

Правообладателям