Главная » Wiemy, że pamiętasz читать онлайн | страница 63

Читать книгу Wiemy, że pamiętasz онлайн

63 страница из 116

Co by było gdyby.

Gdyby Patrik nie zareagował tak szybko i we właściwy sposób, i gdyby temu choremu synowi Hagströma uszło to na sucho. Strach pomyśleć, że to się stało tuż obok nich.

Słońce schowało się za linią lasu.

Obiecali sobie, że nie będą więcej o tym myśleć. Ostatecznie sprawa się szybko wyjaśniła.

Było po wszystkim.

Czy w tamtym oknie naprawdę poruszyła się zasłona, czy coś jej się przywidziało? Widocznie gdzieś na parterze jest otwarte okno, pomyślała. Pewnie jakiś zapominalski policjant go nie zamknął, kiedy stamtąd wychodzili. Zasłona drgnęła jeszcze raz. Strach dopadł Sofi z taką mocą, że nie była w stanie się przed nim obronić. To jego duch, pomyślała, chociaż nigdy nie przyznałaby się mężowi do takich obaw, do wiary w duchy, w coś, co zostawiamy po sobie na ziemi.

W domu poniżej rozbłysło światło, mignął jakiś cień, coś się poruszyło.

A potem pojawiło się coś jeszcze, jakaś ciemna postać zajęła całe okno. Sofi podniosła telefon. Nie dało się wyostrzyć obrazu z takiej odległości. Zrobiła zbliżenie, ale w wieczornym świetle dostrzegła tylko zamazane kształty. Mimo to po krótkiej chwili, kiedy podążała kamienistą ścieżką w dół, pokonując truchtem ostatni kawałek do domu, ten obraz raz za razem stawał jej przed oczami.

Правообладателям