Главная » Afekt читать онлайн | страница 105

Читать книгу Afekt онлайн

105 страница из 145

Kordian patrzył na niewysoki blok, zastanawiając się nad tym, czy jego eksdziewczyna byłaby skłonna zgodzić się na coś takiego.

– Ale co Aśka by z tego miała? – zapytał.

Usłyszał, jak Chyłka gwizdnęła pod nosem.

– Wybieraj. Kasa, wpływy, może jakaś posadka w administracji prezydenckiej. Jest aż za dużo możliwości.

– Ale bez dowodów…

– Do niczego jej niepotrzebne – ucięła od razu Joanna. – Zależy im tylko na tym, żebyśmy sami wytoczyli pozew. Media podchwycą sprawę, szybko się rozejdzie. Nawet bez konkretów na następny dzień Halski wyląduje na okładce „Super Expressu” z czarnym paskiem w okolicach oczu.

– To co robimy?

– Trzymaj się pierwotnych rozkazów, Zordon. Zrób Aśkannie z dupy jesień średniowiecza i przekonaj ją, że cała ta ich intryga jest tak tandetna, że nawet Chiny by się nie przyznały do jej wyprodukowania.

Zawada prychnęła cicho.

– A ty?

– A ja jeszcze raz spróbuję przekonać Halskiego. Jeśli dostanie potwierdzenie, że to Milena Hauer za tym stoi, może zmieni zdanie. Do roboty.

Правообладателям