Читать книгу Łowca cieni онлайн
37 страница из 128
To przykre poczucie trochę rozdzieliło je obie. Britt-Marie nie potrafi rozmawiać z mamą tak samo jak kiedyś, ponieważ prawda – a właściwie kłamstwo – stworzyło dystans między nimi.
I nie zmieniła tego nawet choroba.
Kilka lat temu stwierdzono u mamy raka piersi i chociaż lekarzom udało się usunąć nowotwór, wciąż nie ma gwarancji co do ostatecznych rokowań. Britt-Marie martwi się o nią i wiele razy usiłowała jej to powiedzieć. Lecz nie zdołała, ponieważ gdy tylko próbuje, od razu myśli o Elsie i o tym, że rodzice przez wszystkie lata ją okłamywali.
Björn odwraca się do niej i kładzie rękę na jej biodrze.
Skóra pali pod jego dotykiem, żołądek zaciska się nieoczekiwanie. Britt-Marie przysuwa się bliżej, opiera opaloną nogę na jego nodze i patrzy mu prosto w jasnoniebieskie oczy.
On bynajmniej nie ucieka wzrokiem, tylko powoli unosi dłoń i palcem wskazującym delikatnie pieści jej pierś.
Ta pieszczota budzi do życia uśpioną tęsknotę.
Minęły dwa lata, odkąd zerwała z Einarem, i tak naprawdę sama dziś nie rozumie, dlaczego nie zrobiła tego wcześniej. Przecież on był potwornie nudny, nie interesował się niczym innym poza swoim zbiorem znaczków. A po nim nie znalazł się nikt, kto wzbudziłby w niej jakieś emocje.