Читать книгу Ostatnie życie онлайн
162 страница из 182
Mona poprosiła, aby usiadł przy przerośniętym stole konferencyjnym. Mówiła oficjalnym tonem, z niekwestionowanym autorytetem, który sprawiał, że anektowała przestrzeń.
– Najpierw kilka prostych zasad. Nikt w Szwecji, wliczając w to mnie, nie zna twojej prawdziwej tożsamości. Wiemy, że pracowałeś dla FBI, mówisz po szwedzku i potrzebujesz ochrony jako świadek. Więcej jednak nie chcemy albo nie musimy wiedzieć. Od teraz jesteś Fredrikiem Adamssonem, Amerykaninem szwedzkiego pochodzenia, który dorastał w Sztokholmie i dostał pracę tu, w Karlstad. Bernt będzie twoim bezpośrednim przełożonym. Wszystkie pytania dotyczące pracy kieruj do niego. Z kolei kwestie swojego bezpieczeństwa poruszaj ze mną, z nikim innym.
– Rozumiem – odparł. Był zadowolony, że jest taka konkretna. Czuł się prawie, jakby przyjmował rozkazy od Brodwicka.
– Tu wszystko, że tak powiem, dzieje się szybko – zarechotał Primer z dźwięcznym, värmlandzkim akcentem. John zdążył już zapomnieć, jak brzmi ten dialekt. Niemal jak odrębny język. – Chcę tylko, korzystając z okazji, powitać cię i wyrazić nadzieję, że będzie ci u nas dobrze – kontynuował jego nowy szef. – Nie mamy takich środków, do jakich jesteś przyzwyczajony, więc praca śledcza jest prowadzona chyba na nieco innym poziomie. Nie mam jednak wątpliwości, że staniesz się ważnym dodatkiem do grupy.