Главная » Śpiewaczka читать онлайн | страница 57

Читать книгу Śpiewaczka онлайн

57 страница из 80

– O co chodzi? – zdziwiły się dziewczyny.

– To taka zagadka.

– No, chyba bas – odpowiedziała Eliza.

– Kontra-bas – sprostowała Pati, śmiejąc się na cały akademik.

Dziewczyny wymieniły spojrzenia, Anka dolała wina, a Pati mówiła dalej:

– Izka, skoro przeciwieństwa się przyciągają, to ty i Grzegorz dobrze rokujecie.

– Dziewczyny, nie stresujcie mnie – broniła się Eliza.

– Mniejsza, czy będziecie ze sobą, najważniejsze, żebyś popłynęła – przekonywała Pati.

– Wypijmy za to – zaproponowała Anka.

– Za Izkę i Grzesia! Ale opowiesz nam, jak było? – Pati starała się grać poważną.

– Dobra, jeśli wy mi teraz opowiecie o swoich pierwszych razach.

Pierwsze razy Patrycji i Anki skończyły się dość tragicznie. Chłopak Pati, w którym była bardzo zakochana, okazał się dupkiem. Idylla trwała miesiąc, a przerwała ją opowieść koleżanki o tym, że właśnie go zaliczyła. Nie zaprzeczył. Spuścił tylko wzrok i próbował tłumaczyć, że to było silniejsze od niego.

Pierwszy kochanek Anki tak się przejął swoją rolą, że w trakcie gry wstępnej skapitulował i stwierdził, że nic z tego nie będzie, bo organizm odmówił mu posłuszeństwa. Był tak zawstydzony, że najchętniej zapadłby się pod ziemię. Nie pomogły zapewnienia zakochanej do szaleństwa Anki, że nic się nie stało, i propozycja, żeby spróbowali innym razem. Ubrał się i wyszedł bez słowa. Zapadł się pod ziemię następnego dnia. Anka przez kilka tygodni płakała, ale po latach wspominała to zawsze ze śmiechem.

Правообладателям