Читать книгу Czerwony jeździec онлайн
68 страница из 123
– A mimo to zapadły mu się płuca. Nie jestem specjalistą, proszę mnie poprawić, jeśli coś źle zrozumiałem. Ale mamy tu do czynienia ze sportsmenem rozpłodnikiem, który na nic nie chorował, i nagle upada i umiera z powodu zapadnięcia się płuc. Czy to się w ogóle zdarza?
– W ogóle tak. Przy nieleczonym zapaleniu oskrzeli lub płuc.
Zajcew poczekał, czy tamten nie powie jeszcze czegoś. Nie powiedział.
– Więc wystawili do zawodów chorego konia?
A jednocześnie zapytał samego siebie: „A co ja wiem o jeźdźcu nazwiskiem Perłowy?”. Umysł rozłożył przed nim cały wachlarz kart. Jeśli Jurka Smiekałow ma rację (a ma, eksperci zazwyczaj ją mają), trzeba wykluczyć sprzedany wyścig. Co wtedy? Duma? Długi? Groźby? Obowiązek społeczny? Przecież na trybunach bywał sam towarzysz marszałek. A przy okazji, czy Budionny był tego dnia na trybunie? To też dobre pytanie. Wyjść na tor bez względu na wszystko i bez względu na wszystko zwyciężyć? Skończyło się to bardzo źle, bo płuca konia nie wytrzymały: śmierć na miejscu, wypadek i tragiczny uraz powożącego.