Читать книгу Niewierni онлайн
149 страница из 323
Profesor Ahmed al-Husajn z Uniwersytetu w Adenie był w swoim czasie najbliższym przyjacielem ojca Karola, Piotra Hamonda, który przez dwadzieścia jeden lat pracował jako główny technolog w tamtejszej rafinerii ropy.
Ahmed i Piotr spędzali razem wiele godzin, dyskutując o literaturze, polityce, religii, a Karol przysłuchiwał się ich rozmowom. Piotr był człowiekiem niezwykle otwartym i tolerancyjnym. Nakłaniał syna, by starał się poznać i zrozumieć Arabów, ich kulturę i religię. Był dla niego wzorem i ideałem. Najbliższym przyjacielem i najwyższym autorytetem. Dlatego do imienia, które nadał mu profesor, dobrał sobie „ibn Butrus” – syn Piotra.
Wówczas wydawało mu się, że ojciec będzie zawsze. Chciał się od niego uczyć, poznawać świat, nowych bohaterów, podróżować w nieznane, tajemnicze miejsca i przeżywać przygody, otoczony jego opieką i mądrością.
Wszystko znikło w jednej chwili, kiedy Piotr zginął w wypadku samochodowym w drodze do Sany. Jego volkswagen zderzył się czołowo z ciężarówką na prostej pustynnej drodze. Kierowca twierdził potem, że golf zjechał ze swojego pasa wprost pod jego koła. Poświadczył to oficjalny raport policji i na tym sprawa się zakończyła. Nie dla Karola jednak. Długo nie mógł uwierzyć w śmierć ojca. Wydawało mu się, że on tylko gdzieś wyjechał i że za chwilę wszystko będzie tak jak wcześniej. Nie pomogła opieka zorganizowana przez znajomych, a przede wszystkim przez profesora Ahmeda, i Karol popadł w głęboką depresję. Wymagał profesjonalnej pomocy medycznej.