Читать книгу Grzeszna i święta онлайн
16 страница из 42
– Aniu…
– Tak?
– Powiedz mi, jak to jest, że człowiek idzie przez życie i wydaje mu się, że jest szczęśliwy… Aż pewnego dnia spotyka anioła i dochodzi do wniosku, że to dotychczasowe szczęście było tylko pozorne, że wszystko, czego doświadczył wcześniej, nie miało żadnego znaczenia.
– Wszystko, czego doświadczamy w życiu, ma znaczenie, bo nas kształtuje, wpływa na nasz światopogląd. I jeśli dochodzimy w pewnym momencie do wniosku, że nasze dotychczasowe życie nie było pełne, to dzieje się tak właśnie dlatego, że nasza dojrzałość pozwala nam tę prawdę zrozumieć.
– Szkoda tylko, że kiedy już to zrozumiemy, to jest za późno, żeby być szczęśliwym.
– Nigdy nie jest za późno na bycie szczęśliwym. Szczęście tracą z oczu tylko ci, którzy kapitulują, którzy nie mają sił, żeby je dogonić. Bo szczęście nie jest dane nam raz na zawsze. Ono jest kapryśne i dlatego staje się udziałem silnych.
– Zgadzam się z tobą, Aniu, ale nie zmienia to faktu, że niektórych decyzji nie da się odwrócić, nie można ich wymazać, zresetować, zetrzeć gumką…